W listopadzie Stary Maneż zaprasza na trzy koncerty wyjątkowych artystów.
12 listopada, jednego wieczoru, zagrają Mary Komasa prezentująca materiał ze swojej debiutanckiej płyty oraz zespół Pustki, który właśnie wyrusza w trasę promującą najnowszy album "Wydawało się". Dwa dni później, 14 listopada, odbędzie się koncert Rykardy Parasol - "diwy amerykańskiego alterfolku" w ramach trasy promującej jej najnowszy album "The Color Of Destruction".
Mary Komasa

Mary Komasa to elektryzująca swoją wyjątkową barwą głosu wokalistka mieszkająca w Berlinie. Jej debiutancki album, wydany przez Warner Music, został przez krytykę̨ okrzyknięty jednym z najważniejszych wydarzeń́ na polskiej scenie muzycznej 2015 roku. Mary nagrała go w berlińskim studio LowSwing, we współpracy ze znanym producentem muzycznym Guyem Sternbergiem. Wspólnie wykreowali brzmienie surowe, pełnego szczerej, niezafałszowanej emocji. Powstał niezwykły zestaw utworów, jednocześnie bardzo zróżnicowany i spójny, sięgający do źródeł i odważnie łączący je z nowoczesnymi brzmieniami.
Singlem "City of My Dreams" artystka promuje debiutancki album, który ukazał się na początku 2015 roku. Jeszcze przed premierą utwór został użyty w ścieżce dźwiękowej amerykańskiego serialu, wyprodukowanego dla stacji NBC - "Rosemary 's Baby", w którym główną rolę zagrała Zoe Saldana.
"Zabierając się do pisania utworu staram się stworzyć w wyobraźni filmową scenerię, ze mną w roli głównej. Tak zaczyna się każda z moich opowieści. Co staram się nimi przekazać? Że formują nas wszystkie nasze życiowe doświadczenia, zarówno te pozytywne jak i te, o których chcielibyśmy zapomnieć. Zamiast starać się wymazać je ze świadomości, starajmy się przekuć je we własną siłę."
Mary Komasa wyrosła w artystycznej rodzinie w Warszawie. Rozpoczęła edukację muzyczną w wieku sześciu lat. Uczyła się gry na fortepianie, organach i klawesynie, równolegle studiując śpiew operowy. Jako nastolatka postanowiła wyruszyć do Paryża. Znalazła się z dnia na dzień w samym środku życia towarzysko-artystycznego, w którym krzyżują się ze sobą różne kultury i środowiska. Paryż dał jej poczucie wolności twórczej. Obecnie żyje i tworzy w Berlinie.
Pustki

Pustki to mistrzowie łączenia postrocka i avanpopu. Nazwę zespołu wzięli od przydomowej komórki, w której rozpoczęli swoją przygodę z dźwiękami. Kiedyś mówiono o nich, że grają muzykę Wschodu, ale tak naprawdę każda kolejna płyta wymyka się z ram gatunkowych. Krążek "Safari", który ukazał się w zeszłym roku jest tego najlepszym dowodem. Wciąż mamy do czynienia z klimatem, gdzie chwytliwa melodia gra w klasy z niebanalnym tekstem, ale pojawiają się zupełnie nowe rozwiązania muzyczne, bo oprócz charakterystycznego dla pustek brzmienia gitar, klawiszy czy sekcji rytmicznej, otrzymujemy porządną dawkę elektroniki. Produkcyjnie na "Safari" swoje piętno odcisnęli trzej producenci - Bartek Dziedzic, Adam Toczko oraz Eddie Stevens.
Najnowszy singiel "O krok" zapowiada kolejne wydawnictwo będące podsumowaniem dotychczasowej twórczości Pustek. Płyta ukaże się już w listopadzie. Jedno jest pewne, Pustki potrafią zaskakiwać. Ich muzyka jest zderzeniem wejść i wyjść - brzmień cichych i spokojnych, przeplecionych mocnymi i efektownymi. Zachwycają, porywają, oczarowują.
Rykarda Parasol

Rykarda Parasol to nie pseudonim ani nazwa zespołu, tak naprawdę nazywa się amerykańska wokalistka o europejskim rodowodzie, określana mianem "diwy amerykańskiego alterfolku" czy "filigranową królową mroku". W ramach trasy promującej najnowszy album "The Color Of Destruction", artystka wystąpi w Starym Maneżu.
W czasach, kiedy kobiety muszą śpiewać jak anioły a mężczyźni jak kobiety, głos Rykardy Parasol, porównywany z Nico, Siouxsie Sioux czy PJ Harvey musi przykuwać uwagę. Jej muzyka kojarzona jest najczęściej z Nickiem Cave'em, Black Heart Procession czy Johnnym Cashem, a jej folkowy, ale mroczny songwriting (nazywany "folk-noir") przyprawia o gęsią skórkę. Rykarda śpiewa bowiem o rzeczach, o których inni wolą zapomnieć...
Rykarda pochodzi z San Francisco, gdzie w 2003 roku założyła własny zespół, z którym nagrała pierwszą EPkę "Here She Comes". Pierwszy pełnowymiarowy album "Our Hearts First Meet" (2006) trafił do Europy w 2008 r. dzięki zasłużonej oficynie wydawniczej Glitterhouse. Kolejny album, wydany w 2009 r. "For Blood and Wine", ugruntował silną pozycję Rykardy jako artystki samodzielnej i konsekwentnej. Związki Rykardy z Polską pogłębiły się, odkąd nawiązała stałą współpracę z supergrupą "Heart and Soul". Zespół, stworzony przez muzyków formacji L.Stadt, Agressiva 69, Made In Poland, Cool Kids of Death, zaprosił Rykardę do nagrania EP "Heart and Soul". Ich wspólne dzieło zebrało doskonałe recenzje, nic więc dziwnego, że zachęcony ciepłym przyjęciem zespół nagrał pełnowymiarowy album "Heart and Sould Presents Songs of Joy Division", na którym Rykarda zaśpiewała w utworze "Decades". Czwarty, wydany tej jesieni, album Rykardy Parasol "The Color Of Destruction" to najdojrzalsze dzieło artystki, będące jednocześnie tekstową antytezą i muzycznym rozwinięciem świetnej płyty "Against The Sun" wydanej w 2013 roku. Poza standardowym instrumentarium, na najnowszym albumie Parasol usłyszymy bogatą mozaikę brzmień wiolonczeli, skrzypiec, trąbki i fletu - a także zaproszonych do gościnnego udziału dwóch amerykańskich wokalistów z Zachodniego Wybrzeża - Barta Davenporta i Dante Aliano White'a.
Jeśli do tej pory nie mieliście okazji poznać Rykardy Parasol to 14 listopada z całą pewnością Wasze serca będą należały do Niej.





































