Przeczytaj relację ze spotkania z Adamem Sztabą, które odbyło się w kultowej księgarni Matras przy Nowym Świecie 41 w Warszawie.
"Tak wysoko stawiam sobie poprzeczkę, że ciężko mi samego sobą zadowolić". - powiedział Adam Sztaba podczas spotkania autorskiego w księgarni Matras przy Nowym Świecie. Album "Muzyka własna" powstał z potrzeby podsumowania dotychczasowej twórczości kompozytora. Opowiadając o swoich inspiracjach i fascynacjach, nie tylko do tego albumu, wspomniał o roli muzyki ludowej i naszej szeroko pojętej polskiej tradycji, którą uznaje za fascynującą. Kiedy tworzy - potrzebuje samotności. O pisaniu muzyki do filmów mówi:
"Muzyka powstaje przeważnie na końcu i wtedy wszystkie oczy kierują się na kompozytora z pytaniem i wymaganiem: kiedy?, szybko!, już! Dziś jednak jest łatwiej, bo mamy komputery".
Adam Sztaba jest za autonomią muzyki, uważa, że jest samodzielna sztuką i nie wymaga innego wsparcia w postaci choreografii czy obrazu. Mówi także:
"Nigdy nie dzieliłem muzyki na gatunki. Uważam, że najpiękniejsze są miksy, np. klasyka z rock and rollem, jazz z muzyką współczesną". I dodaje: "był taki czas, że lubowałem się w braniu na warsztat utworów obciachowych. Okazywało się, że z każdego z nich można wycisnąć coś ciekawego".
Swoje obserwacje i doświadczenia płynące z pracy twórczej oraz przy okazji udziału w programie "Must be the music" komentuje:
"Zauważam niewielkie zmiany na polskim rynku muzycznym. Z powodu dostępu do wszelkiej twórczości przez Internet - poziom wykonawców rośnie i to dobrze. Także publiczność stała się bardziej wymagająca. Trudno mieć udany debiut w obecnych czasach. Jednak prawdziwe talenty to wciąż rzadkość i tak będzie. Ważne, by je dostrzec i nie pozwolić na to, by przepadły. Najbardziej mnie ciszy, że w tym programie ludzie grają własną twórczość".
Adam Sztaba zapowiedział DVD z muzyką Ciechowskiego oraz kolejny własny album.
"Nie wiem co to będzie, mam trochę szkiców, lgnę do orkiestry symfonicznej, myślę też o wokalu, więc pewnie będzie to płyta częściowo wokalna, częściowo instrumentalna".
































